Aktualny stan rzepaku –
raport polowy z lutego 2024
Modele klimatyczne IMGW w perspektywie najbliższych kilkudziesięciu lat, wskazują na występowanie coraz dłuższych okresów suszy, naprzemiennie z okresami intensywnych opadów. Dobra wiadomość jest taka, że w bieżącym sezonie wody roztopowe oraz opadowe, odbudowały zasoby wodne po ubiegłorocznej suszy. Z drugiej strony, silnie uwilgotniona gleba oraz zastoiska wodne wyrządzają bardzo duże straty na polach, oraz wstrzymują prace polowe w uprawie rzepaku ozimego.
W większości kraju, poza województwem podlaskim warmińsko-mazurskim oraz pojedynczymi powiatami, program azotanowy z 2023 roku umożliwia stosowanie nawozów zawierających azot. Jednak ze względu na sytuację hydrologiczną, w większości tych miejsc, wjazd na pole był do tej pory niemożliwy.
Dochodzi do tego także zubożenie zasobności gleby na skutek „wypłukania” składników pokarmowych oraz ograniczenie lub całkowita eliminacja niezbędnych mikroorganizmów tlenowych bytując w wierzchniej warstwie gleby. Rozprzestrzeniające się ich kosztem kolonie bakterii beztlenowych, są głównym winowajcą procesów gnilnych korzenia oraz pozostałej materii organicznej w tym nawozów naturalnych i resztek pożniwnych.
Przypomnijmy, że korzenie roślin potrzebują do życia nie tylko wody z solami mineralnymi, ale także tlenu. Jest on niezbędny w procesie oddychania, a jego niedobór skutkuje degradacją i obumieraniem całych korzeni. W nawiązaniu do tematu przedstawiamy wykres właściwych proporcji pomiędzy składowymi gleby:
Sytuacja na plantacji rzepaku ozimego
W południowych i centralnych województwach na wielu plantacjach, zaobserwowano wznowienie wegetacji.
Spotkaliśmy się z plantacjami rzepaku ozimego, które wykazywały silne deficyty pokarmowe (azotu, fosforu, boru).
W większości kraju, z powodu braku odpowiedniej okrywy śnieżnej, część nadziemna zbóż i rzepaków uległa wymrożeniu.
Bardzo silne uwilgotnienie gleby, z lokalnymi zastoiskami i podtopieniami pól.
Uprawa rzepaku – wyzwania
Regeneracja systemu korzeniowego rzepaku
Aby utrzymać w dobrej kondycji, odbudować i rozwinąć system korzeniowy rzepaku, rośliny potrzebują łatwo przyswajalnego fosforu, który dostarcza roślinom energii na początku rozwoju. Jest to kluczowy pierwiastek niezbędny także w dalszych etapach wegetacji. Odpowiada on m.in. za prawidłowy przebieg fotosyntezy, odporność na choroby, a także warunkuje zawartość i jakość białka, węglowodanów oraz tłuszczów w roślinie.
Ocenia się, że w glebie uprawnej występują bardzo duże pokłady tego pierwiastka, w granicach 1500- 2500 kg/ha. Tyle że są to w większości niedostępne dla roślin formy fosforu zapasowego (fosforany wapnia, żelaza, glinu). Aby udostępnić ten fosfor dla roślin, polecamy użycie produktu Bakto ProFOS. Działanie tego produktu polega na enzymatycznym rozpuszczeniu form zapasowych do dostępnej dla roślin formy H2PO42-. Fakt ten, został potwierdzony w badaniu ścisłym w 2022 roku na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu. W doświadczeniu wykazano, że w ciągu 112 dni zostało uwolnione 132 kg fosforu, 106 kg potasu, 190 kg wapnia i 9 kg azotu. Co ważne, już po 16 dniach od aplikacji nastąpił duży wzrost fosforu dostępnego dla roślin.
Poza wzrostem dotępności kluczowych składników pokarmowych (P, K, Ca, N), bakterie Bacillus zawarte w Bakto ProFOS, przywracają żyzność zdegradowanej glebie, poprawiają jej strukturę oraz odbudowują pożyteczną mikroflorę.
Wysoką skuteczność w regeneracji systemu korzeniowego wykazują produkty zawierające amonowy octan cynku oraz fitohormony roślinne. Intensyfikują proces pobierania pierwiastków, regenerację i dalszy wzrost korzeni w kierunku składników pokarmowych i wody. Polecamy nasze sprawdzone rozwiązanie w postaci Dynamic Cresco w dawce 0,8 l/ha oraz Kelpak w dawce 1 l/ha.
Skuteczne zaspokojenie potrzeb azotowych
Uszkodzony na skutek niskich temperatur oraz nadmiernie uwilgotnionej gleby korzeń, nie będzie w pełni efektywnie pobierał tradycyjnie wysianych nawozów azotowych. W takim wypadku warto wybrać technologię z użyciem mikrobiologicznego preparatu BlueN, który uzupełni tradycyjne nawożenie mineralne. W odróżnieniu od nawozów mineralnych, wytwarzana w ten sposób amonowa forma azotu, jest bezpośrednio przekazywana do aparatów szparkowych rośliny, bez względu na stan wysycenia gleby wodą. Takie hybrydowe rozwiązanie, to najbezpieczniejszy wybór podania jednego z najważniejszych składników pokarmowych. Co ważne, produkt ten będzie dostarczał roślinom azot z powietrza bez względu na stopień uwilgotnienia gleby czy zwartości azotu, ale także w okresie suszy, aż do końca wegetacji. Stosując produkt BlueN dostarczamy średnio 50 kg N w uprawie rzepaku i 56 kg N w uprawie zbóż, dlatego pamiętajmy o ograniczeniu nawożenia mineralnego.
Aby osiągnąć wysokie plony, pamiętajmy również o uzupełnieniu kluczowych makro i mikroelementów. Składniki pokarmowe takie jak miedź, mangan czy molibden pełnią strategiczną funkcję w zwiększeniu współczynnika wykorzystania azotu, podnoszeniu odporności na choroby i uzyskaniu wysokiej jakości plonów.
Jednak o tym, w kolejnym komunikacie dotyczącym odżywiania, do którego lektury już dziś gorąco zapraszamy.