Jesienne nawożenie zbóż ozimych
Krzysztof Kochański, Manager do spraw Rozwoju Nowych Produktów, PUH „Chemirol” sp. z o.o.
Przygotowanie stanowiska pod zboża ozime
Przed siewem zbóż ozimych musimy zadać sobie kilka pytań, na postawie, których ułożymy strategię przygotowania roślin do zimy, która wpłynie na końcowy plon za parę miesięcy.
W pierwszej kolejności powinniśmy zadbać o dobór stanowiska, ale czy mamy wybór, na których polach będą uprawiane zboża, skoro musimy prowadzić płodozmian i chcemy „obsiać” każdy kawałek uprawianej ziemi? Wybór powinien być oczywisty na słabszych gruntach, będziemy siać zboża mniej wymagające takie jak żyto, pszenżyto, na lepszych pszenicę i jęczmień. W pierwszej kolejności musimy zadbać o pH stanowiska, co ma wpływ na każdą roślinę uprawianą w płodozmianie. Optymalny poziom pH w zależności od uprawy można przyjąć:
- pszenica ozima optymalny zakres pH 6,1 – 7,0 (gleby średnie i ciężkie),
- jęczmień ozimy optymalny zakres pH 6,6 – 7,0 (gleby średnie i ciężkie),
- żyto ozime optymalny zakres pH 5,1 – 5,5 (gleby lekkie),
- pszenżyto ma pośrednie wymagania między pszenicą a żytem.
Jak widać, u poszczególnych gatunków zbóż występuje zróżnicowanie, jeśli chodzi o tolerancję na wysokość pH, wapnowanie gleby lub stosowanie nawozów wapniowo-magnezowych (dolomitowych) zaleca się pod przedplon roślin zbożowych. Należy również unikać jednorazowych wysokich dawek wapna, nie powinno się przekraczać na glebach lekkich 2 t/ha oraz na glebach średnich i ciężkich 3-5 t/ha.
Potrzeby pokarmowe zbóż ozimych
Jeżeli mamy dobrany odpowiedni gatunek zbóż do stanowiska, możemy przejść do kolejnego kroku, czyli potrzeb pokarmowych tych roślin, uwzględniając zasobność gleby. W uproszczeniu można przyjąć, że przy średniej zasobności gleby, potrzeby nawozowe dla roślin będą wynosiły 80 – 90% potrzeb pokarmowych, odpowiednio dla potasu i fosforu. Natomiast przy niskiej zasobności potrzeby pokarmowe należy zwiększyć dodatkowo o 25 – 50%. Przy stanowiskach o wysokiej i bardzo wysokiej zasobności, wskazana jest aplikacja nawozów na poziomie mniejszym niż potrzeby pokarmowe.
Przyjmuje się, że zboża, z plonem 1 t ziarna i odpowiednią ilością słomy pobierają odpowiednio składników pokarmowych zgodnie z tabelą poniżej:
Średnie jednostkowe pobranie składników pokarmowych przez zboża ozime (kg/t ziarna + odpowiednia masa słomy)
Roślina uprawna | N | P2O5 | K2O | Mg | S |
Pszenica ozima | 28-32 | 9-13 | 16-24 | 3,0 | 4,5 |
Pszenżyto | 22-26 | 9-13 | 16-24 | 3,0 | 3,5 |
Żyto | 22-26 | 8-13 | 18-26 | 2,5 | 3,0 |
Jęczmień | 22-26 | 10-13 | 20-26 | 2,5 | 3,5 |
Źródło: Katedra Chemii Rolnej UP w Poznaniu
Dodatkowo pozostałych składników 5 – 7 kg wapnia (CaO), 5 – 7 g boru (B), 8 – 9 g miedzi (Cu), 250 – 360 g żelaza (Fe), 70 – 120 g manganu (Mn), 0,7 – 0,9 g molibdenu (Mo) i 60 – 90 g cynku (Zn). Zboża wykazują dużą lub średnią wrażliwość na niedobór miedzi, manganu, a także cynku.
Znaczenie potasu w jesiennym nawożeniu zbóż ozimych
Odpowiednie podanie potasu przed siewem odgrywa ważną rolę w fizjologii tych roślin. Potas odpowiada za przygotowanie roślin do spoczynku zimowego m.in. dlatego że odpowiada za gospodarkę wodną roślin, ale również odnosi się także do pobierania i asymilacji azotu. Cała potrzebna pula potasu zostanie zakumulowana w roślinie do połowy kwitnienia. Dlatego nawożenie potasem powinno nastąpić jesienią lub zastosować nawożenie startowe i uzupełnić pozostałą część na przedwiośniu.
Znaczenie fosforu w nawożeniu zbóż ozimych
W Polsce około 40% gruntów rolnych zajmują gleby o niskiej i bardzo niskiej zawartości przyswajalnego fosforu. Nawożenia zbóż tym składnikiem nie powinniśmy pominąć, ponieważ fosfor spełnia bardzo ważną funkcję w początkowym stadium rozwoju roślin, tzn. odpowiada za wzrost systemu korzeniowego. Należy pamiętać, że żyto i jęczmień osiągają pełnię krzewienia już jesienią, a więc dostępność fosforu już jesienią decyduje o tworzeniu silnych źdźbeł. To powoduje, że dla tych gatunków zbóż, fosfor musi być dostępny od początku wschodów, jest to ważne, ponieważ jesienią następuje „programowanie plonu”. Pszenica i pszenżyto mają możliwość jeszcze krzewienia wiosennego, dlatego ich pełne jesienne zaopatrzenie w ten składnik ma mniejsze znaczenie. Jednak uzupełnienie w brakujący składnik powinno nastąpić nie później niż w momencie ruszenia wegetacji.
Mikrobiologiczne wspomaganie jesiennego nawożenia zbóż ozimych
Biorąc pod uwagę powyższe zagadnienia, dobrym rozwiązaniem jest wprowadzenie do technologii uprawy zbóż rozwiązań mikrobiologicznych. Połączenie „hybrydowe” tzn. zastosowanie nawożenia mineralnego oraz działanie bakterii znacznie podniesie dostępność i efektywność wykorzystania opisanych składników pokarmowych. Jednym z takich rozwiązań jest zastosowanie produktu Bakto ProFOS, o którym możecie państwo dowiedzieć się więcej w dalszej części katalogu. Do fazy kwitnienia fosfor systematycznie gromadzony jest w liściach i łodygach. Następny krytyczny moment dla zbóż to tworzenie się ziarniaków, to powoduje, że składnik ten powinien być dostępny przez prawie cały okres wegetacji zbóż.
Krzewienie zbóż ozimych
Okres krzewienia zbóż to jeden z najważniejszych procesów w uprawie tej rośliny, związane jest to z rozwojem systemu korzeniowego, ale również z programowaniem plonu, który możemy uzyskać z danego stanowiska, dlatego ważne jest odpowiednie nawożenie jesienne, odżywianie składnikami drugorzędowymi jak np. miedź i mangan, ale również zadbanie o ochronę fungicydową, regulację łanu (jeżeli wymaga tego faza rozwojowa i temp.) oraz zachwaszczenie. Chwasty pojawiające się już na jesieni są konkurencją ze zbożami o składniki pokarmowe oraz wodę. Należy również pamiętać, że chwasty zimujące z reguły pierwsze ruszą z wegetacją po zimie niż rośliny uprawne, dlatego jest ważne, by ograniczyć ich występowanie już na jesieni.
Podsumowanie jesiennego nawożenia zbóż ozimych
Podsumowując, dostarczenie jesienne makroelementów jest niezbędne do prawidłowego rozwoju roślin i budowania potencjału przyszłego plonu. Podstawowe składniki NPK możemy dostarczyć z nawozów pojedynczych lub wieloskładnikowych, ale również stosując rozwiązania mikrobiologiczne, które dostarczają niejednokrotnie więcej składników pokarmowych niż nawozy mineralne oraz metabolity dostępne dla roślin. Zapotrzebowanie zbóż na mikroelementy w tym okresie jest niewielkie, co nie oznacza, że dolistna aplikacja miedzi, manganu oraz cynku jest zbędna.
Korzyści z jesiennej aplikacji mikroelementów i biostymulacji
Dostarczenie wymienionych mikroelementów oraz dodatkowo biostymulacji w tym okresie może odegrać ważną rolę.
Po pierwsze jest ogólna poprawa stanu fizjologicznego roślin, m.in. synteza auksyn, która jest stymulowana cynkiem, a to odnosi się bezpośrednio do pobierania potasu i azotu. Miedź dodatkowo stymuluje krzewienie zbóż, rozbudowę systemu korzeniowego, ale również zapobiega redukcji źdźbeł kłosonośnych. Młode, szybko rosnące rośliny potrzebują mangan, ponieważ odpowiada za przebieg procesu fotosyntezy, wzrost roślin oraz regulację hormonów roślinnych. Niedobór tego składnika spowoduje spadek kondycji roślin, zaburzenie wzrostu i rozwoju roślin oraz większą presję na porażenia przez choroby.
Po drugie podanie biostymulacji już na jesieni wzmocni kondycję roślin, wykorzystanie dostępnych składników pokarmowych, zwiększy odporność roślin na niekorzystne warunki pogodowe, ale również przyspieszy regeneracje po warunkach stresowych.
Idealnym rozwiązaniem jest wykonanie sprawdzonego zabiegu, który dostarczy niezbędne składniki pokarmowe oraz zabezpieczy rośliny przed stresem. Jest to połączenie produktów Dynamic Cresco zawierający Amonowy Octan Cynku, Opti Zboże – niezbędne mikro i makroelementy oraz skoncentrowany nalistny nawóz Cropvit Premium – zawierający aż 714 g składników pokarmowych w litrze.