Agrofagi spotykane przy uprawach zbóż to nie tylko chwasty i choroby, lecz także szkodniki. Zaprosiliśmy zatem entomologa, profesora Pawła Beresia z Instytutu Ochrony Roślin aby o nich porozmawiać.
Dla zbóż ozimych, przy uwzględnieniu okresu jesiennego najgroźniejsze są mszyce i łokaś garbatek. Mszyce, będące wektorami wirusów pojawiają się bezpośrednio po wschodach zbóż ozimych. W przypadku łokasia zagrożeniem są jego larwy żerujące w glebie. Szkodniki te powodują w ostatnich latach coraz więcej szkód.
Żerowanie mszyc w okresie jesiennym osłabia rośliny, co powoduje ich słabsze wejście okres spoczynku. Dodatkowo mszyce mogą przenosić groźne wirusy, które stanowią duże zagrożenie dla upraw roślin ozimych. Larwy łokasia garbatka podgryzają natomiast system korzeniowy, ale przede wszystkim mogą wciągać pod ziemię naziemne części roślin.
Wiosną zagrożenie stanowią mszyce, wciornastki oraz łokaś garbatek. W późniejszym czasie pojawiają się skrzypionki zbożowe, które powodują zmniejszenie powierzchni asymilacyjnej poprzez obgryzanie liści. Zagrożeniem są również lednica zbożowa i żółwinek zbożowy, które żerują na kłosach. Największym zagrożeniem jest jednak wspomniana wcześniej skrzypionka zbożowa. Oprócz popularnych szkodników zbóż w ostatnim czasie pojawiają się nowe zagrożenia, jak na przykład zwójki.
Aby trzymać rękę na pulsie plantację powinno się wizytować przynajmniej raz w tygodniu, a przy dużym zagrożeniu – nawet dwukrotnie w ciągu tygodnia. W czasie wizytacji należy oglądać rośliny i sprawdzać co się na nich dzieje, zwłaszcza w momencie pojawiania się kłosów i wypełniania ziarniaków. Pojawienie się szkodników w tym czasie skutkować może obniżeniem ilości i jakości plonów.
Zwalczanie szkodników poprzez opryski powinno być wykonywane wieczorem a rośliny nie powinny być mokre. Wynika to z charakterystyki środków, które działają powierzchniowo i w odpowiedniej temperaturze.
Warto wiedzieć, że ocieplanie klimatu sprzyja pojawianio się nowych gatunków szkodników. Co istotne – ich liczebność jest też coraz większa. Przykładowo mszyce mogą rozwijać dodatkowe pokolenia, co zwiększa presję z ich strony.
Skuteczna ochrona przed szkodnikami jest bardzo istotna, gdyż ich masowe występowanie na plantacji może obniżyć wysokość plonu nawet o 30-50%. Często zapomina się, że obecność szkodników sprzyja także pojawianiu się chorób.