Wybierając nawóz na nadchodzący sezon należy skupić się na kilku elementach. Pierwszym z nich jest sam procesu nawożenia. W podejściu klasycznym to faza wzrostu roślin wyznacza nam termin nawożenia azotem. Jednak przy braku wody to prognoza pogody i opady wyznaczają optymalny termin zabiegu. Obecność wody umożliwia rozpuszczenie nawozu i późniejsze pobrania go przez rośliny, co gwarantuje ich poprawny wzrost.
Dobry nawóz powinien charakteryzować się wysoką higroskopijnością, czyli zdolnością do pobierania wilgoci z powietrza. Bardzo istotna jest też wielkość i wyrównanie granul, co wpływa na wygodę rozsiewania i równomierne rozłożenie na powierzchni pola. Równie ważne jest występowanie w nawozie pierwiastków towarzyszących, które pomagają w pobraniu azotu z gleby i wykorzystaniu go w roślinie. Nawozy firmy Yara z linii YaraBela spełniają te wymogi.
Przy planowaniu trzeciej dawki nawozu powinniśmy zwrócić uwagę na fazę rozwojową roślin. Przy ustaleniu wielkości dawki konieczne jest wykonanie bilansu nawożenia lub wykorzystać urządzenie Yara N-tester, które na zasadzie pomiaru chlorofilu określa zapotrzebowanie na azot. Wykorzystując dane z testera i podając kilka podstawowych danych w aplikacji mobilnej możemy szybko uzyskać rekomendację ilości azotu, jaką należy jeszcze podać.
Idealnym nawozem do stosowania w trzeciej dawce jest YaraBela Sulfan. Dzięki odpowiedniemu składowi nawóz ten skutecznie wpływa na parametry jakościowe ziarna. Może on być również stosowany jako pierwsza dawka azotu w pszenicach oraz rzepaku.
Pierwszą dawkę azotu możemy również połączyć z nawożeniem fosforem i potasem w postaci nawozów typu nitrofoska, np. YaraMila. Tego typu nawozy wykorzystujemy kiedy konieczna jest korekta nawożenia lub gdy jesienią nie nawożenie nie było wykonane.
Zachęcamy do stosowania nawozów firmy Yara. Pozwalają one na osiągnięcie wysokich plonów o wysokich parametrach.