Andrzej Brachaczek z grupy INNVIGO wyjaśnia zagadnienie zastosowania retardantów w uprawie rzepaku ozimego.
W uprawie rzepaku, wykorzystanie retardantów, czyli regulatorów wzrostu wydaje się niezbędne. Jest to istotne szczególnie w warunkach klimatycznych z naszej szerokości geograficznej. W Polsce mamy czasami do czynienia z anomaliami klimatycznymi. Pojawiają się duże wahania amplitudy temperatur oraz niespodziewane mrozy kwietnowe i majowe. W takiej sytuacji stosowanie retardantów jest konieczne.
W rzepaku ozimym retardanty stosujemy jesienią i wiosną. Głównym zadaniem retardanów jest ochrona rzepaku przed ryzykiem złego przezimowania. Złe przezimowanie rzepaku zdarza się dosyć regularnie, mniej więcej co 4 lata. Mamy wtedy do czynienia z odmrożeniami, a także likwidacją dużych części plantacji. Możemy tę sytuację ograniczyć właśnie poprzez właściwe stosowanie retardantów.
Retardanty nie służą tylko do ograniczania wysokości łanu. Mają również szereg innych funkcji.
Retardanty stosujemy jesienią:
? żeby roślina przyjęła właściwy pokrój – zwiększenie szerokości szyjki korzeniowej i obniżenie jej wysokości nad ziemią;
? żeby ograniczyć ryzyko złego przezimowania;
? żeby uzyskać poprawę stężenia chlorofilu i elektrolitów.
Retardanty stosujemy wiosną:
? żeby wyrównać proces kwitnienia;
? żeby ograniczyć straty wynikające z późnych przymrozków;
? żeby zintensyfikować kwitnienie.
W tym roku część plantatorów zaniepokoił fakt, że rzepak późno zakwitł oraz kwitł stosunkowo krótko, bo 3, 4 tygodnie. Oczekiwany był dłuższy okres kwitnienia. Zgodnie z zasadą mówiącą o tym, że zbieramy tyle plonów, ile było tygodni kwitnienia. Ta zasada obecnie się już nie sprawdza. Dzisiejsze plantacje po zastosowaniu retardantów kwitną krócej, ale zdecydowanie intensywniej. Dzięki krótszemu kwitnieniu rośliny są krócej narażone na działanie zgnilizny twardzikowej.
W doborze retardantu istotne są składniki, stężenia i fazy stosowania. Cechą unikalną, właściwą tylko dla chlorku mepikwatu jest wpływ na rozwój systemu korzeniowego. Produkt Mepik 300 SL stosowany zarówno wiosną jak i jesienią wpływa na rozwój systemu korzeniowego. Pobudza jego rozwój. Korzeń zwiększa objętość. Dochodzi do rozwoju korzeni lateralnych, czyli korzeni drugiego albo trzeciego rzędu. Według badań objętość bryły korzeniowej zwiększa się o około 80%. Specyficzna długość korzeni zwiększa się nawet o 99%. Całkowita długość korzeni zwiększa się natomiast o około 80 – 90%. To są różnice bardzo istotne, potwierdzone badaniami, przeprowadzonymi w komorach wzrostowych z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu.
Mepikwat stosowany solo bądź w towarzystwie komponentów w postaci tebukonazolu, metkonazolu, difenokonazolu wpływa korzystnie na poprawę wymiany gazowej i zwiększenie wydajności fotosyntetycznej.
Z punktu widzenia plantatorów, stosowanie mepikwatu jest obecnie konieczne. Niezależnie od tego, czy mamy rzepak w dobrej kondycji, czy też rzepak cierpi z powodu suszy, nadmierniej wilgoci, niedoboru elektrolitów czy kiły kapustnej, regeneracja jest niezbęna.